Już od początku XX wieku fotografia używana jest do zapisu i opisu wydarzeń na równi z dokumentacją słowno literacką. Dzięki coraz lepszym technikom fotograficznym zyskane zostały niezwykle cenne zapisy ludzkich portretów, codziennego życia oraz wydarzeń historycznych. Od kiedy zaczęły się ukazywać publikacje prasowe, umieszczane w nich zdjęcia stały się równie ważne jak notatki i artykuły. Rozpoznawalność zyskały wizerunki sławnych ludzi działających w sferze kultury i sztuki, polityki, nauki, a także sportu. Wykształcił się sposób przekazu zwany fotoreportażem, w którym autorzy opowiadają o wydarzeniach za pomocą szeregu zdjęć. Dobrze wykonany fotoreportaż obywa się bez słownych komentarzy, obrazy mówią dostatecznie dużo i sugestywnie. I lepszy sprzęt fotograficzny pojawiał się na rynku, tym większe możliwości zyskiwali fotoreporterzy, szczególnie ci, którzy specjalizowali się w dokumentowaniu wydarzeń dramatycznych – katastrof, klęsk żywiołowych, wypadków, zbrodni, a również zdarzeń na polach bitew i wojen. Wstrząsającą dokumentacją fotoreporterską są zdjęcia robione przez hitlerowców w okupowanej Polsce. Fotograf występował tutaj w roli porównywalnej do myśliwego, szczycącego się swoimi trofeami. Stały się one bezcennymi dokumentami, chociaż o znaczeniu daleko innym niż spodziewać się mogli ich twórcy.
Relacje i dokumenty
